Budownictwo naturalne – trend we współczesnym budownictwie oparty o materiały naturalne (drewno, glina, słoma, kamień). Nawiązuje do dawnego budownictwa tradycyjnego, wykorzystującego jako budulec lokalne materiały (np. glinę z wykopu pod fundament) – jednak w zgodzie z współczesnymi normami i badaniami. W Polsce jest kilka firm zajmujących się takim budownictwem. Przy zlecaniu całości prac firmie koszt postawienia domu jest porównywalny z budownictwem tradycyjnym. Oszczędność może wynikać ewentualnie z faktu, że wiele prac budowlanych można wykonać samodzielnie lub z pomocą przyjaciół.
Cordwood (cordwood masonry) to technologia budowy domów i budynków gospodarczych z polan opałowych, pieńków (w Kanadzie) lub szczap długości ok 65 cm (na Podlasiu), układanych poprzecznie do przekroju ściany). Wykorzystywana jest we współczesnej architekturze zrównoważonego rozwoju. Do wznoszenia ścian budynków wykorzystywane są okorowane polana, kawałki pni i gałęzi o równej lub różnej średnicy. Przestrzeń pomiędzy polanami wypełniana może być różnymi materiałami: słomogliną, izolacją celulozową i cementem, trocinami. Często stosowane jest wypełnianie wewnętrznych przestrzeni izolacją, z warstwą betonu na obu końcach polana. Zakończenia polan zazwyczaj widoczne są z zewnątrz (walory estetyczne). Wzór złożony z okrągłych plam na szarym tle jest dekoracyjny i decyduje o nietypowym wyglądzie ściany.
Jednak badania J.Szewczyka na Podlasiu dowodzą, że korzystniejsze jest budowanie ze szczap (kwestia schnięcia ściany w trakcie budowy i unikania szczelin między drewnem i spoiną) oraz tynkowanie (zwiększona odporność na warunki atmosferyczne). Z polan można budować ściany nośne, albo wypełniać nimi konstrukcję szkieletową. Konstrukcje drewnogliniane, jeszcze w latach 50. dość pospolite na Podlasiu, a i dziś wcale nierzadkie (choć przeważnie ukryte pod tynkiem), przeżywają obecnie swój renesans na Zachodzie. Obecnie przedmiotem dyskusji jest wznoszenie ścian wielowarstwowych typu cordwood/stackwall z podwójną pustką powietrzną i dość grubych. Są one stosowane w mroźnym klimacie Kanady. W Polsce od lat bada tę technologię dr Jarosław Szewczyk, pracownik naukowy wydziału architektury Politechniki Białostockiej (z którym jestem w kontakcie mailowym – bardzo życzliwie podszedł do wstępnej wizji projektu i zapowiedział ewentualną pomoc).
Domy z gliny – wracają po latach do łask, gdyż mają wiele właściwości wpływających na zdrowie mieszkańców. Glina służy alergikom, gdyż dzięki antystatyczności przyczynia się do redukcji ilości mikroorganizmów zawartych w kurzu, wpływających negatywnie na organizm. W pomieszczeniach wykonanych z ekologicznych materiałów występuje mikroklimat, który w naturalny sposób współdziała ze środowiskiem. Gliniane ściany oddychają. Wilgoć jest pochłaniana i wydalana na poziomie korzystnym dla zdrowia, a śluzówki dróg oddechowych nie ulegają przesuszeniu, jak ma to miejsce w tradycyjnych mieszkaniach. Wilgotność powietrza w pomieszczeniach z gliny utrzymuje się na poziomie około 60%. Ściany są grube, dzięki czemu we wnętrzach nie jest ani zbyt zimno w zimie, ani za gorąco w lecie.
Glina konserwuje też drewno, przez co staje się ono odporne na korozję biologiczną. W takich warunkach żyje się lepiej i są one sprzyjające utrzymywaniu dobrego stanu zdrowia i samopoczucia na co dzień. Dodatkowo, owo samopoczucie może też poprawiać dowolność w aranżacji domowej przestrzeni. Glina jest bowiem materiałem plastycznym i daje się łatwo kształtować. Oprócz tego jest też ognioodporna, konserwuje drewno, a zastosowanie jej na ściany – pozwala uzyskać korzystną akustykę w pomieszczeniach.
W Polsce przy budowie domów z gliny najczęściej wykorzystuje się dwie metody technologiczne. W pierwszej tłustą glinę miesza się ze słomą lub trzciną i takim materiałem wypełnia szkielet drewniany, stalowy lub wykonany z żelbetonowych prefabrykatów lub lekką glinę formuje się w bloczki i pozostawia do wyschnięcia. Bloczkami wypełnione zostają szkielety ścian. W drugiej metodzie przy pomocy gliny konstrukcyjnej, którą stanowi glina zmieszana z dodatkami organicznymi i nieorganicznymi, powstają ściany mocniejsze i mniej narażone na pęknięcia.
Strawbale – (straw bale, bal słomiany, balot słomiany, kostka słomy) – materiał konstrukcyjny powstały ze sprasowania łodyg zbóż (np. pszenicy, żyta lub owsa), stosowany jako wypełnienie szkieletu drewnianego budynku lub materiał utrzymujący ciężar dachu (bez szkieletu drewnianego) i/lub materiał ocieplający. Ten sposób budowy jest często stosowany w budownictwie naturalnym. W Polsce jest kilka firm oferujących budowę w tej technologii. Najwięcej „budynków naturalnych” stawianych w naszym kraju opiera się właśnie o budowanie z kostek słomy. Także stosuje się prefabrykaty przyspieszające budowę domu: gotowe ściany o drewnianym szkielecie wypełnionym kostkami słomy. Taką metodę oferuje np. Moritz Reichert w Stankowicach k. Leśnej (www.stankowice64.com/index_right.html).
Do zalet bali słomianych można zaliczyć odnawialność materiału, niski koszt, łatwą dostępność, niepalność (badania wykazują ognioodporność otynkowanej słomy) i wysoką wartość izolacyjną. Minusy to wrażliwość na wilgoć i podatność na gryzonie (konieczne zabezpieczenia: tynk, szalowanie, siatki).
Hempcret – technologia wypełniania ścian budynku mieszanką wapna hydratyzowanego z paździerzami konopnymi ubijaną w szalunkach. Aktualnie w Polsce powstaje kilka modelowych budynków z wykorzystaniem hempcretu (patrz http://budynkizkonopi.pl/lub http://www.podlaskiekonopie.pl/index1.html)
Linki do ciekawszych materiałów dot. budownictwa naturalnego:
Podręcznik tynkowania gliną i wapnem
Podręczniki budowania z konopi
Podręcznik budowania z kostek słomy
Opis naturalnych technologii na stronie OSBN
Poradnik wiejskiego budownictwa ogniotrwałego z gliny i drzewa […] Niewierowicza (Wilno 1930)
Relacja filmowa (wykłady) z Festiwal Budowania Naturalnego 2017:
Część pierwsza
Część druga
Relacja z Festiwalu Budowania Naturalnego 2019
Pierwszy dzień
Drugi dzień
Jarosław Szewczyk – Cordwood masonry, czyli podlaska drzewoglina [wykład]
Budownictwo z Natury: Cordwood Masonry [webinar z Jarosławem Szewczykiem]